Teściowa jest wyjątkowo bezczelną babą, ale moje dzieci ją uwielbiają. Dla mnie jest jędzą, a dla nich słodką babunią
Teściowa zawsze wchodziła do naszego życia z butami. Krytykowała, narzucała swoje zdanie i urządzała awantury o drobiazgi. Ale dzieci patrzyły na nią jak na anioła – kochaną babcię, która przynosi cukierki i zawsze ma czas na zabawę. Dlaczego więc w mojej obecności zmieniała się w prawdziwą jędzę?
Pewnego dnia coś we mnie pękło. Postanowiłam odkryć prawdę. Przesłodka babunia zaczęła się plątać w swoich opowieściach, a ja z każdym dniem czułam, że coś tu się nie zgadza…