Kawał: Siedzi wróbelek pod drzewem

Siedzi wróbelek pod drzewem i wali z całej siły dziobkiem w pień.

 

Wali, wali, aż w końcu stracił przytomność, po chwili ocknął się i znowu zaczyna walić dziobkiem w pień.

 

Z góry przygląda się całemu zajściu pan dzięcioł i po chwili zwraca się do swojej małżonki:

 

– Kochanie chyba już nadeszła odpowiednia pora,
aby powiedzieć naszemu synkowi, że został adoptowany.

error: Content is protected !!