Kiedy już odjeżdżał, zobaczył w lusterku szokującą prawdę.
Ta niezwykła reklama o porzuceniu dziecka porusza do głębi, zaskakuje i jest wzruszająca. Na szczęście prezentowane nagranie to tylko fikcja literacka, ale zwraca ono uwagę na bardzo istotny problem, który regularnie ma miejsce.
Pewnego razu dwoje dorosłych ludzi postanawia zaadoptować piękną, rudowłosą dziewczynkę. Mała dziewczynka jest bardzo nieśmiała, ale i tak wszystko zdaje się układać bardzo dobrze – rodzice oraz kilkuletnia córeczka z otwartymi ramionami przywitali nowego członka rodziny. Wspólnie spędzali wiele radosnych chwil. Jednak z czasem mała dziewczynka ze swojej niezdarności zaczyna sprawiać drobne problemy. Zdarzyło jej się wylać przez pomyłkę wino na biały obrus, za co została strasznie okrzyczana. Rodzice tracą zainteresowanie dziewczynką. Dziewczynka desperacko szuka ich uwagi, ale zostaje odtrącona i ignorowana. Nawet przybrana siostra nie chcę się z nią bawić.
Pewnego dnia, kiedy dziewczynka zrobiła bałagan w sypialni, para strasznie się zdenerwowała. Był to punkt kulminacyjny całej historii. W tym momencie rodzice zaczęli się zastanawiać nad słusznością swojej decyzji. W końcu stwierdzili, że dziewczynka nie spełnia ich oczekiwań i należy się jej z domu pozbyć. Dlatego wieczorem ojciec wsiada z dziewczynką do samochodu, aby następnie zostawić ją na pustkowiu. Kiedy mężczyzna odjeżdża z miejsca zdarzenia, odruchowo patrzy w tylne lusterko. To, co tam widzi, jest nie do opisania…